Konflikt Allegro z InPostem trwa. Czy InPost planuje wejście na rynek marketplace? Ostatnio zauważyłem intrygujące posty na FB, które sugerują, że InPost może mieć już gotowy marketplace i właśnie rozpoczął akcję marketingową!
Od dłuższego czasu trwa cicha bitwa InPostu z Allegro. Allegro podmieniało dostawy na swoje, gorsze alternatywy. InPost zbierał "poszkodowanych". Teraz Rafał Brzoska otwarcie mówi o konflikcie w Kanale Zero.
Pojawiły się nawet petycje sprzedawców dotyczące otwarcia marketplace'u przez InPost. Dziwnie to wszystko wygląda.InPost, znany z PR-u i słuchania społeczności, wykorzystuje to strategicznie. Budowa takiej platformy to lata pracy. Jeśli rozpoczęli komunikację, mogą być już na finiszu.
Polski rynek e-commerce od dłuższego czasu jest zdominowany przez jednego hegemona. Jednak ostatnie tygodnie przyniosły ze sobą wyraźne sygnały narastającego napięcia, które sugerują nadchodzące zmiany. Jako specjalista e-commerce, z niepokojem i jednocześnie z nadzieją obserwuję rozwój wypadków. Czyżbyśmy byli świadkami przygotowań do pojawienia się nowego, znaczącego gracza na polskiej scenie handlu online?
Od pewnego czasu w kuluarach branży e-commerce mówiło się o cichej rywalizacji między Allegro a InPostem. Z czasem ta rywalizacja zaczęła być coraz bardziej widoczna. Sprzedawcy i klienci zgłaszali przypadki, gdzie preferowane metody dostawy były zmieniane na alternatywne opcje Allegro, co często spotykało się z niezadowoleniem. InPost zareagował, zbierając głosy "poszkodowanych" użytkowników, co było wyraźnym sygnałem narastającego konfliktu.
Otwarta deklaracja Rafała Brzoski, prezesa InPostu, w Kanale Zero, gdzie wprost mówił o otwartym konflikcie, jedynie potwierdziła, że napięcie osiągnęło swój zenit. W tym samym czasie, niemal jak na zawołanie, w mediach społecznościowych i na grupach sprzedawców zaczęły pojawiać się liczne komentarze i petycje, sugerujące, że InPost powinien otworzyć własną platformę sprzedażową.
InPost od dawna jest znany z prowadzenia skutecznego PR-u i marketingu, który jest skierowany bezpośrednio do użytkowników i opiera się na słuchaniu społeczności. Czy zatem te wszystkie sygnały – komentarze, petycje, a nawet otwarta wypowiedź prezesa – są jedynie zbiegiem okoliczności? Z perspektywy kogoś, kto budował systemy e-commerce, wiem, że stworzenie platformy dla tak ogromnej skali użytkowników to projekt na lata, a nie na miesiące. Jeśli tak szeroko w mediach zaczyna się pojawiać temat nowej platformy od InPostu, to nie jest to przypadek.
Stawiam tezę, że obecna aktywność komunikacyjna InPostu jest starannie zaplanowaną kampanią marketingową. Petycje, które zalały grupy sprzedawców, są idealnym narzędziem, by InPost mógł później zakomunikować, że "wychodzi naprzeciw użytkownikom" i w ten sposób wejść na rynek jako "wybawca". To zagranie PR-owe jest dopracowane do perfekcji.
Niezależnie od tego, jakie są faktyczne plany InPostu, jedno jest pewne: rynek potrzebuje realnej konkurencji. Obecne działania Allegro, takie jak nakazy obniżania cen sprzedawcom pod groźbą wykluczenia z programów, pomimo wysokich prowizji, stają się coraz bardziej agresywne i niekorzystne dla sprzedawców. Dodatkowo, planowane zmiany w podatku od sprzedaży dla sprzedawców internetowych zwiastują wzrost kosztów.
W tym kontekście, perspektywa pojawienia się nowego, silnego gracza, który posiada jedną z najpopularniejszych aplikacji mobilnych w Polsce oraz własny system płatności InPost Pay, jest niezwykle kusząca dla sprzedawców. To byłby idealny moment na wprowadzenie alternatywy.
Pamiętajmy, że każda duża firma działa przede wszystkim z myślą o zysku. Nie powinniśmy oczekiwać, że sprzedawcy nagle znajdą się na pierwszym miejscu, ponieważ nigdy tak nie było i prawdopodobnie nie będzie. Jednak pojawienie się nowej, silnej konkurencji zawsze wymusza lepsze standardy i bardziej prokonsumenckie podejście na całym rynku.
Bitwa gigantów w e-commerce wkracza w nową fazę. Niezależnie od tego, jak potoczą się dalsze losy, jedno jest pewne: to będzie okres dynamicznych zmian, który może przynieść wiele korzyści dla wszystkich uczestników polskiego rynku e-commerce.
Potrzebujesz podobnego rozwiązania w swojej firmie? Zostaw kontakt. Nasz analityk dobierze usługę zgodną z twoimi wymaganiami.